1. „Ósme
przykazanie zabrania fałszowania prawdy w relacjach z drugim
człowiekiem.
Ten przepis moralny wypływa z powołania Ludu świętego, by
był świadkiem swojego Boga, który jest prawdą i chce prawdy.
Wykroczenia przeciw prawdzie - przez słowa lub czyny - wyrażają
odmowę zobowiązania się do prawości moralnej; są poważną
niewiernością Bogu” (KKK 2464) Św. Piotr Apostoł napomina
chrześcijan i przypomina im, że mają odrzucić „wszelkie
zło, wszelki podstęp i udawanie, zazdrość i jakiekolwiek
złe mowy" (1 P 2,1). Obowiązek ten rozciąga się więc nie
tylko na zwyczajne mówienie prawdy, ale dotyczy też wielu innych
okoliczności życia. Jakich?
3. Najbardziej spektakularną
okolicznością przedstawiania prawdy jest niewątpliwie zeznawanie,
a zwłaszcza zeznawanie pod przysięgą. Ma ono miejsce, gdy
zostajemy wezwani do przekazania prawdy publicznie i to przed
mającą prawo jej żądać władzą. Dlatego grzechem przeciw ósmemu
przykazaniu jest świadome i złośliwe składanie fałszywego
świadectwa, szczególnie, gdy jest ono poparte przysięgą. Nosi
wtedy nazwę krzywoprzysięstwa.
Odpowiednikiem krzywoprzysięstwa
w życiu prywatnym jest obmowa i oszczerstwo, które,
fałszując prawdę o drugim człowieku i jego
postępowaniu, narażają na szwank jego dobre imię i cześć.
Obmowa, która jest „ujawnianiem, bez obiektywnie ważnej
przyczyny, wad i błędów drugiego człowieka osobom, które
o tym nie wiedzą” (KKK 2477) i oszczerstwo, a więc
„szkodzenie, przez wypowiedzi sprzeczne z prawdą, dobremu
imieniu innych” (KKK 2477) nie liczą się z prawem każdego
człowieka do godności, czci i prywatności. „Staje się
winnym pochopnego sądu, kto nawet milcząco uznaje za prawdziwą –
bez dostatecznej podstawy – moralną wadę bliźniego. (…) W celu
uniknięcia wydawania pochopnego sądu każdy powinien zatroszczyć
się, by – w takiej mierze, w jakiej to możliwe –
interpretować w pozytywnym sensie myśli, słowa i czyny
swego bliźniego” (KKK 2477-2478).
Także przeciwieństwo obmów
i oszczerstw - pochlebstwa i służalcze komplementy mogą
być grzechem przeciw prawdzie, ponieważ odbierają człowiekowi, do
którego bywają kierowane, możliwość obiektywnego poznania
rzeczywistości i zaciemniają jego sąd o sobie
samym.
Grzechem przeciw prawdzie jest też samochwalstwo, które
wynika nie tylko z próżności, ale też z braku szacunku
dla prawdy i strachu przed skonfrontowaniem z nią siebie
i innych.
Ironia, „która zmierza do poniżenia kogoś
przez ośmieszanie w sposób nieprzychylny pewnego aspektu jego
postępowania” (KKK 2481) jest szczególnie częstym i bolesnym
grzechem tak przeciw miłości bliźniego, jak przeciw miłości
Boga, który jest nie tylko prawdą, ale również miłością
i oczekuje od swych dzieci przekazywania prawdy w miłości,
a nie w złości czy pysze, z którymi najczęściej
ironia się wiąże.